Bezy z truskawkami i malinami - przepis
12 bez o średnicy ok. 7-8 cm
Składniki
- 3 białka z jajek L, tj. łącznie 120 g białka
- szczypta soli
- 170 g drobnego cukru
- 1/2 łyżeczki soku z cytryny
sos malinowo-truskawkowy
- 80 g truskawek
- 80 g malin
- 2 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki soku z cytryny
krem
- 200 g śmietany 36 %
- 200 g mascarpone
- 70 g cukru pudru
- ziarenka z 1/2 laski wanilii lub 1/2 łyżeczki ekstraktu
dekoracja
- ok. 100 g malin
- ok. 200 g truskawek
Wykonanie
- białka ubić na sztywno, ze szczyptą soli, tylko wedle potrzeby – nie przeciągać ubijania białek. Gdy białka się tylko ubiją zacząć dodawać cukier. Należy to robić stopniowo – mniej więcej po 1 dużej łyżce, cały czas ubijając. Po dodaniu całego cukru, na wolnych obrotach wmieszać sok z cytryny
- na papier do pieczenia, położony na dużej blachę lub ruszcie z piekarnika, wykładać nasze bezy. Z tej ilości wyłożymy 12 bez, ewentualnie 10 nieco większych. Zachowywać między nimi jak największe odstępy. Dużą łyżką wybierać dużą porcję piany w delikatny sposób, wykładać na papier na blasze i łyżką wyrównać, by beza była okrągła i miała lekkie zagłębienie w środku. Jeśli obawiacie się, że Wam nie wyjdzie i wolicie to zrobić za pomocą rękawa cukierniczego, to oczywiście nie ma problemu – wtedy pianę należy przełożyć do rękawa i wycisnąć każdą bezę w formie gniazdka
- blachę z bezami włożyć do piekarnika nagrzanego do 125ºC i piec przez 1 godzinę. Gdyby bezy zbyt się rumieniły to zmniejszyć temperaturę do 110ºC.
- wyłączyć piekarnik, ale zostawić w nim bezy, by w ten sposób wystygły do końca. Najłatwiej upiec bezy wieczorem i na noc zostawić do studzenia, a dekorować w dzień podania
- do niewielkiego garnka wrzucić 80 g malin i 80 g truskawek, wcześniej odszypułkowanych. Do sosu mogą być to owoce mrożone. Dodać cukier oraz sok z cytryny i podgrzewać na średnim ogniu przez kilka minut aż owoce się rozpadną a sos nieco zredukuje. Jeśli Wasz sos jest za rzadki i zbyt wodnity, to podgrzewajcie do na małym ogniu tak długo, jak trzeba, by uzyskać nieco gęstszą konsystencję – nie chcemy żeby sos na całkiem spłynął z deseru, a jedynie, by ładnie się na nim rozlał tworząc gęste strużki
- wrzucić je na patelnie, dodać cukier oraz cukier waniliowy i podgrzewać na średnim ogniu przez około 15 minut, aż sok się nieco zredukuje i zgęstnieje. Odstawić do wystygnięcia
- przygotować krem – najlepiej zrobić to chwilę przed podaniem i wtedy nałożyć go na bezy, a na niego sos i owoce. Jeśli jednak nie będziemy mieć czas tuż przed serwowaniem, to można krem nałożyć na bezy kilka godzin wcześniej i przechowywać je w lodówce. Wtedy jednak musimy liczyć się z tym, że bezy z kremem odrobinę zmiękną, ale nie jest to problem i dalej wyglądają i smakują doskonale
- ubić śmietanę na sztywno pod koniec dodając cukier puder i ziarenka z połowy laski wanilii lub ekstrakt. Następnie dodać serek mascarpone i zmiksować szybko i delikatnie na jednolity krem. Mascarpone nie lubi ubijania
- pokroić truskawki do dekoracji na pół lub ćwiartki, zależnie od wielkości – tak by pasowały do malin
- na każdą bezę nałożyć krem. Następnie każdy krem polać wystudzonym sosem owocowym, a na nim poukładać owoce wtykając je nieco w sos i krem
- deser trzymać w lodówce





