Najlepszy dodatek do deserów, lodów, ciast, ale też popcornu czy słonych precelków. Również składnik deserów czy ciast. Najlepszy, domowy, prosty sos karmelowy.
Nie jest to karmel, czyli sam rozpuszczony cukier, który szybko tężeje, ale sos – gęsty, słodki, nietężejący (najwyżej nieco gęstnieje). Możecie go przechowywać do kilku dni w lodówce, oczywiście jeśli coś Wam w ogóle zostanie ;)
Możecie zrobić od razu większą ilość – jedynym ograniczeniem jest szeroki garnek lub patelnia, koniecznie z grubym dnem, na której Wasza ilość cukru rozłoży się równomiernie i niezbyt grubo – od tego zależy powodzenie rozpuszczania cukru i całego sosu. Jeśli cukru będzie za dużo, nie zdąży on rozpuścić się równomiernie i może się przypalać lub tworzyć grudy.
Sos karmelowy jest wyśmienity w lekko słonej wersji. W tym celu na samym końcu dodajcie szczyptę soli. Jeśli nie chcecie słonej wersji, to i tak polecam Wam dodanie odrobiny soli dla kontrastu – słony smak nie będzie wyczuwalny, ale sos będzie lepszy i lepiej podkreśli smak Waszych deserów.