Dietetyczna, super zdrowa, pikantna zupa kapuściana. Jest niskokaloryczna, ale co ważniejsze pełna witamin, minerałów i błonnika.
Do jej stworzenia zainspirował mnie przepis na zupę kapuścianą ze słynnej diety. Jednak wzbogaciłam moją zupę o oliwę na której najpierw przesmażyłam warzywa oraz sól dla smaku. Nadałam jej też pikantny smak sporą ilością papryki oraz pieprzu.
To moim zdaniem dobry kompromis, bo tłuszcze są potrzebne do wchłonięcia się witamin, a trochę soli, przesmażenie warzyw i mnóstwo ziół wzbogaca smak zupy.
Nie zależało mi na efekcie odchudzającym (który jest dość wątpliwy, bo żadne tak restrykcyjne diety, jak np kapuściana, nie dają trwałych efektów i są średnio zdrowe), a na smacznej, lekkiej i szybkiej zupie łączącej jedne z najzdrowszych warzyw. Bowiem seler naciowy, papryka, cebula i kapusta pekińska to niskokaloryczne bomby witamin i minerałów. Jednak niezaprzeczalnie ta zupa jest niskolaloryczna, a dodatkowo pikantne potrawy sprzyjają przyspieszeniu metabolizmu i trawieniu.
To także zupa, którą możemy podać po prostu do obiadu, także tym, którzy się nie odchudzają, bo jest naprawdę smaczna.
Myślę, że zastępując przez kilka dni jeden z posiłków miseczką takiej zupy (ilość z przepisu jest hurtowa) można dodać sobie trochę zdrowia na wiosnę, a może i odrobinę schudnąć ;)