Gorąca, aromatyczna czekolada do picia to najlepszy rozgrzewający deser na świąteczny czas. Ta jest dość gęsta, słodka, z posmakiem wanilii i cynamonu, dodatkowo ozdobiona słodkimi piankami – pełna świąteczna rozpusta w małym kubku czekolady! Mam też dla Was parę porad, by powstała najlepsza domowa czekolada do picia, bo to wcale nie jest takie oczywiste.
Jak przygotować pitną czekoladę, by była wystarczająco gęsta? Tajemnicą jest użycie śmietanki oprócz mleka oraz spora ilość czekolady – ponad jedna tabliczka! To niemało, ale jeśli efekt ma być imponujący, to lepiej nie oszczędzać.
Ja proponuję wersje z dużą ilością mlecznej czekolady, bo ją uwielbiam. Dla niektórych to może być oburzające, bo to fakt, że prawdziwa czekolada to ta gorzka z minimum 70% kakao. Śmiało możecie zmieniać proporcje czekolady mlecznej i gorzkiej w tym przepisie, wedle swojego gustu.
Natomiast, jak zrobić gorącą czekoladę, by była gładka i aksamitna? Czekolada roztapiana w mleku ma tendencję do delikatnego rozwarstwiania się – jak tego uniknąć? należy czekoladę podgrzać dwa razy – najpierw roztopić czekoladę w mleku i śmietance, następnie odstawić do lekkiego przestygnięcia i powolnego roztopienia do końca, a następnie podgrzać powtórnie i wtedy koniecznie użyć małej trzepaczki, która rozbije drobne kawałki czekolady i lekko napowietrzy nasz napój. Wasza czekolada na gorąco będzie aksamitna i jednolita!